Stylówa berlińskiego emeryta. Małżowina szanownego pana również w stylu emeryckiego sado-maso. Proszę zwrócić uwagę na dobrany kolorystycznie wózek na kółkach. Pamiętajmy! W tym sezonie nie dobieramy wszystkich dodatków w tym samym kolorze! Pan zastosował się do najnowszych trendów i kaszkiet dopasował do wózka, a buty do torebki. Łańcuchy na szyi dopasował do biżuterii żony.
W budynku głównym na Freie jest takie miejsce, gdzie można znaleźć studentów śpiących pokotem. Ten pan szykował sie do kimy, przedtem umilając sobie czas konwersacją. Obiekt wyraził zgodę na fotografowanie. Zgodnie z radą Jacka nawiązałam kontakt wzrokowy, następnie uwieczniłam.
Najładniejsza aleja platanowców ever. Szkoda tylko, że już niedługo. Najlepiej wyglądała w ponurych początkach kwietnia. Zupełnie creepy.
Co kraj to obyczaj. My stawiamy krzyże, może być i rower.
Zdjęcie z pchlego targu bezcenne!
OdpowiedzUsuń...ale "najlepsze" platany są na..., nie! nie na znanym a francuskim placu lecz w Bydgoszczy, na ulicy ks. Markwarta. Dowód znajduje się tutaj:
http://www.obserwatortorunski.pl/2012/11/jestem-na-spacerze-1067.html.
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń