czwartek, 8 listopada 2012

Dlaczego żony nie powinny być pijaczkami?

Świetne historyjki można czasami znaleźć w archiwum. Można się również nabawić przeziębienia i alergii, ale to nie wszędzie ;)

Komora celna w Pepłówku do Rządu Gubernialnego Płockiego o zezwolenie na tymczasową podmianę... plombierzy. Czyli panów plombujących towary na komorze, coby nikt na cle nie fałszował. Plombierz z Pepłówka (litościwie pomijam jego personalia) miał pewien problem natury rodzinnej, który znakomicie utrudniał mu pracę.
" mając siły stargane w służbie wojskowej, a obok tego bedąc kulawym, nie może należycie wykonywać teraźniejszych obowiązków służbowych, zwłaszcza przy ważeniu towarów i przy użyciu machiny do cechowania cukru, tudzież, że żona jego nałogowa pijaczka, którą mieści się w jednym domu Skarbowym razem z innymi oficyjalistami komory, staje sie przyczyną rozlicznych zaburzeń (przez ż, przekreślone na rz) dniem i nocą, zkąd wynikła obawa, aby jeszcze jej nieostrożność w domu służbowym drewnianym pożar niewybuchnął

Przeniesiono uroczą parę około 1841 roku do Zielunia,"gdzie nie ma domów Rządowych ani maszyny do cechowania Cukru".

Niestety, władze upomniały naczelników Komór i nakazały dość szybko powrót urzędnika do macierzystej jednostki.

APP, Komisja Wojewódzka i Rząd Gubernialny Płocki, sygn. 307.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz