piątek, 16 kwietnia 2010

"Nagrobek jak sama nazwa wskazuje stoi nad grobem".

Właśnie się dowiedziałam, że cmentarny projekt, któremu kibicowałam okazuje się być znienawidzoną przeze mnie formą dewastacji spowodowaną toną dobrych chęci i chodzeniem na łatwiznę. Okazuje się, że cmentarz w Pardenowie ma się zmienić w lapidarium ;/ Po co?

Mam duże wątpliwości co do tworzenia lapidariów, szczególnie jeśli teren cmentarza nadal jest cmentarzem i nikt nie dokonał ekshumacji, a nagrobki nie były wtórnie używane. Lapidaria powinno się tworzyć np. wtedy gdy na cmentarzu stoi już inny budynek, a w mieście odnaleziono kawałki nagrobków używanych do utwardzenia ulic, bądź wtedy, gdy cmentarz ma być zlikwidowany decyzją administracyjną i ma przebiegać po nim np. autostrada.
Cytat z Szymona Modrzejewskiego ze stowarzyszenia Magurycz (24 lata doświadczenia w remontowaniu cmentarzy i nagrobków)
"Nagrobek jak sama nazwa wskazuje stoi nad grobem".


Dyrektywa-zalecenie dotyczące tworzenia lapidariów jest co najmniej nieaktualna, bo pochodzi jeszcze z czasów, kiedy ochrona cmentarzy mniejszości wyznaniowych była źle widziana. Tym bardziej, że wszystkie cmentarze ewangelickie, żydowskie i mennonickie w Polsce są nadal odwiedzane przez rodziny zmarłych. Obawiam się, że nie będą zbyt szczęśliwi z tego powodu, gdy odwiedzą cmentarz w Pordenowie właśnie... Znajoma z Niemiec nie mogła odnaleźć grobów rodziny z okolic Torunia, okazało się że nagrobek prapradziadka znalazł się na wystawie w Muzeum Etnograficznym w Toruniu. Była to bardzo przykra sytuacja. Teraz już nikt nie dowie się, gdzie naprawdę leży jej rodzina. Cmentarz nie jest zabytkiem takim samym jak inne, jest to sfera sacrum, a to co pod ziemią łączy się z tym co jest nad ziemią- rozerwanie tej więzi tak naprawdę to dewastacja, która jest ścigana z urzędu.

Robienie lapidariów wymaga tysiąca zgód różnych instytucji, w końcu to prace budowlane... na wycinkę drzew trzeba mieć też zgodę, trzeba też pamiętać o rodzinach zmarłych, urzędzie ochrony zabytków, właścicielu terenu itp... Nikomu nie chce się bawić w papierki, a na ochronę cmentarzy in situ niewielu chce się decydować. Potem powstają lapidaria-koszmarki.

Lapidariom i Kaczyńskiemu na Wawelu mówimy stanowcze "Nie".

2 komentarze:

  1. Czy chodzi o te Pardenowo?
    http://www.forum.dawnygdansk.pl/viewtopic.php?p=118364&sid=5bbcecc081cdb55932c87866710e77dc

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń