poniedziałek, 25 października 2010

Fabryka i fabryka.




Paradoksy łódzkiej konserwacji. Brama odnowiona- mur nie. Fabryka zrewitalizowana- obok brzozowy las w każdej możliwej szczelinie.

1 komentarz:

  1. Ja nie mam nic, ty nie masz nic, on nie ma nic. To razem właśnie mamy tyle, w sam raz tyle, żeby założyć wielką fabrykę :p

    OdpowiedzUsuń