poniedziałek, 18 października 2010
Cmentarz, którego już nie ma.
Cmentarz ewangelicki w Płocku. W chwili obecnej przekształcany na zwykły, czynny cmentarz. Według najnowszych wiadomości elementów metalowych już nie ma, a grobowce są rozbierane pod nowe nagrobki. Pozdrowienia dla pastora Woltmana, mam nadzieję, że właśnie coś je. Niech się tym udławi.
Szanowny pastor sprzedał również cmentarz. Pod dom dla narkomanów. Bez ekshumacji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Może się narkomani nim zaopiekują jeśli ksiądz nie potrafi
OdpowiedzUsuń