Mówi się trudno, teraz mam nauczkę, żeby słuchać się intuicji, bo teraz ładnie mi się połączyło z informacją ze Słowa Pomorskiego i zdjęciem z tegoż zaćmienia:
Jak łatwo się domyśleć, informacja pochodzi ze "Słowa Pomorskiego" z 20 czerwca 1936. Myślę, że takich fotografii Torunia może być więcej, skoro niebo było wówczas pogodne, a ludzie bardziej skorzy do wczesnego wstawania niż dzisiaj.
Chciałam dodać, że zdjęcie powyżej uważam za lepsze, niż te wykonane dla "Słowa". Najwyraźniej nie zawsze było stać redakcję na usługi najwyższej klasy fotografów takich, jak Spychalski, którego nazwisko obrzydło mi jak niegdyś zupa ogórkowa w wykonaniu mojej babci, za którą obecnie dałabym się pokroić. Lubię i nie lubię na raz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz