Nie jest to Camaro, więc nie jest to Bumblebee z Transformersów (ofkoz filmowych). Niemniej jednak wzbudził we mnie żywiołowy entuzjazm.
Dlaczego ten samochód jest nieco inny niż wszystkie? Podpowiadam - nie chodzi o kolor.
Dla zwycięzcy może być uścisk dłoni prezesa i nieśmiertelna sława.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz