Mówi się: "Obyś cudze dzieci uczył". Obyś cudze prace streszczać musiał i obyś torunian nie musiał edukować o ich własnym mieście.
Pobawię się tu w sędziego i narzucę swój punkt widzenia. W związku z tym, że pisze się teraz o remoncie na Piekarskich Górach (Górze Piekarskiej właściwie), to chciałam się wyrazić. Góry tej nie ma ma i nie było jej już w XIX wieku. Najprawdopodobniej na jej terenie zostawiam samochód, jak jestem zmuszona Książnicę odwiedzać jadąc z dłuższej trasy. Nie jest to moje zdanie, ani odkrycie, ale może warto sprawę naświetlić:
Nie trzeba znać niemieckiego, żeby zrozumieć, że góry już nie ma. Kropka. Zdobyto je po raz ostatni w 1813 roku i na tym się jego historia skończyła. Mądrzejsze głowy ode mnie napisały o Górach Zajęczych, których to część właśnie została odnowiona (ścieżki i schodki), że zostały rozdzielone przez ulicę Broniewskiego.
"W porównaniu z wyżej wymienionymi trasami, ul, Broniewskiego wydaje się dziś jakby „urwana” od wschodu za ul. Sienkiewicza. Wynikało to z naturalnych ograniczeń, bowiem dobiegała ona do porośniętego sosnami wzgórza (Hasenberge – Góry Zajęcze), którego pozostałości są nadal czytelne w skarpie przy ul. Bema i lasku z torem saneczkowym przy ul. Fałata. Ale już w latach 90-tych XIX w. ulica ta przebijała się przez Góry Zajęcze, rozdzielając je na tzw. przednie (Vordere Hasenberge) i tylne (Hintere Hasenberge)."
O Piekarskiej Górze piszą zaś:
" Zachowały się przekazy na temat zagospodarowania w tym czasie terenów podmiejskich: Przedmieścia Starotoruńskiego, położonego na zachód od bramy wylotowej z miasta, noszącej tę nazwę, usytuowania na terenie Gór Piekarskich (okolice osiedla ZUS między ul. Mickiewicza i ul. Krasińskiego) glinianych pieców do wypieku chleba dla mieszkańców Torunia, a także lokalizacji na terenie Rybaków (u zbiegu ob. ulic Chopina i ul. Bydgoskiej) pierwszej cegielni, wokół której uformowała się osada strycharzy, kamieniarzy i garncarzy."
Podział Gór Zajęczych pogłębiono w 1978 roku przebudowując ulicę Broniewskiego i ichniejsze rondo (tworząc czy remontując, to już nie ma znaczenia).
A gdzie była Piekarska Góra? Albo tu:
Jedni piszą, że okolice osiedla ZUS, inni że skrzyżowanie Słowackiego z Moniuszki. Koniec bajki. Teraz Pani Profesor i autor Piątej strony mogą się nade mną popastwić, zapraszam :)
Gdzie sobie można takie mądrości wynaleźć:
- Decyzja o wpisaniu do rejestru zabytków historycznego układu urbanistycznego Bydgoskiego Przedmieścia z dn. 10 lipca 2009 r., http://www.bip.bydgoszcz.uw.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=592&Itemid=89
- http://wikimapia.org/11259473/pl/Góry-Zajęcze-Rudelka
- http://wikimapia.org/3668548/pl/Góry-Zajęcze
- Praetorius Carl Gotthelf, Wernicke Julius, Topographisch-historisch-statistische Beschreibung der Stadt Thorn, Thorn 1832, s. 215.
- Pharus-Plan Thorn, Berlin 1912
Ktoś mnie woła? Czego chce? ;) Pognębić? Ależ nie dzisiaj - później - z przyjemnością... )):
OdpowiedzUsuńAle za co? Przecież ja grzecznie pracuję, w archiwum siedzę, artykuły piszę, zajęcia zaliczam...
OdpowiedzUsuńZa ADHD? ;)
OdpowiedzUsuńCzego to się człowiek o sobie nie dowiaduje... :P Powinnam zrobić Top Ten zasłyszanych opinii o Nieogarze z ostatniego tygodnia. Daliby mi za to Bloga Roku :P
OdpowiedzUsuńAnia ma ADHD - potwierdzam i pozdrawiam :P
OdpowiedzUsuńTo moje gazetowe bazgroły, a konkretnie pusta strona jaką po upadku jednego tematu dość rozpaczliwie czymś musiałem wypełnić, wywołały ten temat i wstęp na temat edukowania cudzych dzieci. Cóż, ADHD bywa bardzo twórcze. I dobrze.
OdpowiedzUsuń