Bez zagadki.
Murowane Kuryłowce. Kiedyś pałac, teraz szpital-senatorium dla dzieci.
Ukraińska mentalność: "(powiedziane z radością i dumą w głosie) W zeszłym roku w końcu wymieniliśmy wszystkie okna i drzwi".
Barbarzyństwo. Ale jakie swojskie.
Jeju jak tam ładnie było. A jak wysoko!
Ale o tym potem.
Fajny widoczek.
OdpowiedzUsuń